Zmęczony azjatyckimi przepisami, sięgam bo przepis, który w tej zimowej nędznej pogodzie przyniesie nie tylko ciepło i uśmiech, ale również kalorie :)

Na straganach pojawił się bób, już nie tak drogi jak jeszcze dwa tygodnie temu (wówczas zdarzyło mi się widzieć „okazje” za 40 zł). Ceny spadły, można gotować!

Przewrót pałacowy! Dziś w kuchni, rządy młodszego pokolenia! Udostępniam gościnnie łamy bloga dla tego fantastycznego przepisu!

Buraki oczyszczają organizm z toksyn, warto raz na jakiś czas mieć w menu zupę z tego warzywa, dziś w nieoczywistej wersji – z soczewicą.

A więc tak, dowolna drobiowa kostka rosołowa, bulion w kostce lub bulionetka ma tak, jak na poniższym obrazku – składa się głównie z wody, soli, tłuszczu i cukru.

Topinambur – brzmi jak nazwa egzotycznego, parzystokopytnego zwierzaka. Tymczasem topinambur (inaczej słonecznik bulwiasty) to roślina jadalna, pastewna i ozdobna.

Pora na pora. Por zawsze był dla mnie smutnym jak listopad nad Bałtykiem warzywem. Sięgałem po niego w ostateczności, w akcie desperacji z braku lepszych rozwiązań. Był zawsze ostatnim wyborem. Bo cóż dobrego można zrobić z tego warzywa. Inaczej niż autor legendarnego, pierwszego kulinarnego bloga w Polsce – pesto.art.pl.