Tegoroczne lato daje sprawia, że chłodnik gości na stole dość często. Dziś nieoczywisty przepis na chłodnik z kukurydzy. Więcej przepisów na chłodniki.
Category Archive: Zupy i dania jednogarnkowe
W czasie upałów najlepiej sprawdzają się chłodniki. Jednym z klasycznych połączeń jest jogurt oraz ogórek, reszta jest dodatkami.
Odświeżająca i smaczna zupa. Uwaga, jest dość kwaśna, więc opcjonalnie można do niej dodać 1 łyżeczkę cukru oraz, aby w smaku nie była monotonna, można dodać jedną posiekaną papryczkę chili (cukier i chili nie występuję w oryginalnym przepisie). Wówczas wyjdzie nam w smaku, zupa zbliżona do tajskiej tom yum hed.
W Wietnamie ta zupa jest równie popularna jak słynne pho, choć na świecie nie zyskała takiej sławy jak jej ceniona wszędzie kuzynka.
Jedna z najpopularniejszy zup serwowanych w Tajlandii.
Ostrość zupy można regulować ilością dodanej papryczki chili, wg własnego uznania. Niezaprzeczalnie, im ostrzejsza zupa, tym lepiej rozgrzewa w chłodne grudniowe dni.
Jesień i niższe temperatury za oknem, to świetny moment, aby na naszych stołach na dłużej zagościły rozgrzewające zupy krem. Czosnek, chili, imbir, często są ich składnikami, będzie więc pikantnie, aromatycznie i zdrowo.
Zapraszam do skorzystania z moich ulubionych przepisów na zupy krem, smacznego!
Rozgrzewająca zupa, dobra na dzisiejsze zimne listopadowe dni.
Uwielbiam chińskie congee. To bardzo popularne w Chinach danie – połączenie mocno ugotowanego ryżu, bulionu i warzyw lub mięsa. To jest już trzeci przepis na blogu po wersji wegetariańskiej i mięsem.
Kuchnię tajską uwielbiam za smak, aromat i łatwość w przygotowaniu potraw. Gdy robi się chłodniej, wraz z pierwszymi dniami września, częściej sięgam po rozgrzewające przepisy. Poniżej pięć zup, które często goszczą na moim stole. Smacznego!
Zupa, która „robi się” sama ;)
Obiad w 20 minut – to lubię!
Przepis na ten chiński bulion podawałem już jakiś czas temu. Ponieważ bulion jest fantastyczny, dziś wersja bez mięsa.
Jeden z moich ulubionych przepisów na bulion z pogranicza Chin i Wietnamu. Ten bulion jest łatwy i szybki w przyrządzeniu. Sprawdzi się dobrze, gdy za oknem temperatury spadają poniżej 15 stopni :)
Nadeszły chłodniejsze dni, na stołach zamiast chłodników, zielonych sałat, pojawiły bardziej rozgrzewające potrawy. Dziś więcej o moich ulubionych azjatyckich bulionach.
Gdybym w ostateczności miał wskazywać jaka potrawa smakuje mi najbardziej – zapewne obok kimchi, wskazałbym na miskę gorącego rosołu. Uwielbiam je za prostotę przyrządzania i ilość kombinacji. Czegokolwiek nie wrzucimy do garnka, wyjdzie smacznie.
Zapraszam więc w podróże do Chin, Japonii, Tajlandii, Indonezji, Wietnamu i Korei i gorąco zachęcam do skorzystania z przepisów :)