Sezon grillowy otwarty. W tym roku wyjątkowo weekend majowy spędzam w kraju, bez ruszania się poza ogrodzenie działki. Idealne okoliczności do pielęgnowania tego plebejskiego, wiejsko-mieszczańskiego zachowania :)
Ważne to co na grillu, ważne to co obok. Dziś całkiem nieoczywisty przepis na sałatkę (przepis kwestiasmaku.com, wykonanie i zdjęcia – moje). Częstujcie się.
Składniki, 2 porcje:
• 2 porcje szpinaku
• 1 kulka (125 g) białej mozzarelli
• 1 – 2 łyżki śmietanki kremowej 30%
• 250 g świeżych truskawek
• 2 łyżeczki cukru
• 1/3 szklanki orzechów włoskich
• chrupiąca bagietka, opieczona w tosterze
Sos balsamiczno – czekoladowy:
• 180 g truskawek, pokrojonych na kawałki
• 1 łyżka miodu
• 2 łyżki octu balsamicznego
• szczypta świeżo zmielonego pieprzu
• 1 łyżeczka oliwy extra vergine
• 1 pełna łyżeczka kakao
Przygotowanie:
Do rondelka włożyć wszystkie składniki sosu, mieszając zagotować, od razu odstawić z ognia i zmiksować. Przetrzeć przez sitko aby otrzymać gładki sos. Szpinak opłukać, osuszyć i posiekać jeśli ma duże liście, włożyć do salaterek lub do głębokich talerzy. Mozzarellę rozdrobnić odrywając długie „warstwy”. Skropić śmietanką kremową, ułożyć na szpinaku, wszystko oprószyć delikatnie solą i pieprzem. Dodać pokrojone na kawałki i posypane cukrem truskawki oraz podsuszone na patelni i posiekane orzechy. Polać połową sosu, w reszcie sosu maczać kawałki chrupiącej bagietki