Mówi się, ze mieszkańcy Kantonu jedzą wszystko, co ma 4 nogi i nie jest stołem oraz wszystko co lata, a nie jest samolotem. Faktycznie, jest to prawda, choć dziś w przepisie zajmiemy się najzwyklejszą wołowiną. A jeśli chcecie poczytać więcej o Kantonie – zapraszam do przeczytania mojej relacji (Kanton (Guangzhou) w Chinach: 8 atrakcji turystycznych).

Uwielbiam chińskie congee. To bardzo popularne w Chinach danie – połączenie mocno ugotowanego ryżu, bulionu i warzyw lub mięsa. To jest już trzeci przepis na blogu po wersji wegetariańskiej i mięsem.

Kuchnię tajską uwielbiam za smak, aromat i łatwość w przygotowaniu potraw. Gdy robi się chłodniej, wraz z pierwszymi dniami września, częściej sięgam po rozgrzewające przepisy. Poniżej pięć zup, które często goszczą na moim stole. Smacznego!

Przepis na ten chiński bulion podawałem już jakiś czas temu. Ponieważ bulion jest fantastyczny, dziś wersja bez mięsa.

Grzyby enoki można zastąpić pieczarkami, choć te nie są tak kremowe i maślane w smaku.

Jeden z moich ulubionych przepisów na bulion z pogranicza Chin i Wietnamu. Ten bulion jest łatwy i szybki w przyrządzeniu. Sprawdzi się dobrze, gdy za oknem temperatury spadają poniżej 15 stopni :)

Nadeszły chłodniejsze dni, na stołach zamiast chłodników, zielonych sałat, pojawiły bardziej rozgrzewające potrawy. Dziś więcej o moich ulubionych azjatyckich bulionach.

Gdybym w ostateczności miał wskazywać jaka potrawa smakuje mi najbardziej – zapewne obok kimchi, wskazałbym na miskę gorącego rosołu. Uwielbiam je za prostotę przyrządzania i ilość kombinacji. Czegokolwiek nie wrzucimy do garnka, wyjdzie smacznie.

Zapraszam więc w podróże do Chin, Japonii, Tajlandii, Indonezji, Wietnamu i Korei i gorąco zachęcam do skorzystania z przepisów :)

To jedno z najchętniej jadanych dań w Tajlandii. Przybywając do Bangkoku, na Phuket czy do Krabi, nie sposób nie trafić na to danie.

Więcej o Bangkoku i jedzeniu przeczytacie we wpisie „Bangkok: największe atrakcje stolicy Tajlandii

Wyborna, wyjątkowa, zdrowa zupa na bazie koreańskiej kiszonej kapusty (kimchi). Podobny przepis podawałem niedawno, na zupę kimchi z tofu.

Proste, szybkie i smaczne danie. Kimchi można jeść solo, można je tez używać w innych potrawach – np zupach. Dziś przepis na danie z ryżem.Szybka koreańska potrawa, gdy nie ma się za dużo czasu na jedzenie. Kimchi-bokkeumbap można także jeść w lokalnych barach, takich jak ten na końcu wpisu.

W tym przepisie można także używać mięsa i warzyw. Można je także podawać z sadzonym jajkiem na wierzchu.

Nadprogramowo ukiszone kimchi, używam do przyrządzania innych dań. Między innymi świetnie spisuje się jak baza do zup, które smakują jak bardzo podobnie jak nasz kapuśniak :) Po kimchi z tofu oraz kimchi z mięsem przyszedł czas na zupę z grzybami.